Bajka Turniejowa nr 3

Może Ci się również spodoba

9 komentarzy

  1. toranagayoshi pisze:

    Wszystko prawda:) ale tym razem wirtualnego lizaczka nie przyznaję, albowiem nikt nie trafił dokładnie w to, co chcieliśmy dzieciakom za pomocą tej bajki przekazać. Bajka ma wiele wymiarów, bo mądra, chociaż prosta. Nam chodziło o to, że bardzo ważne jest robienie czegoś dla innych, nie tylko dla siebie i własnej korzyści. Biedny daimyo zamiast wspaniałych darów i poklasku dla siebie dal to co miał najlepszego – własną pracę i serce włożone w to, żeby innym było lepiej, a tym samym wykazał się bezinteresownością i szlachetnością charakteru. Oczywiście, w konsekwencji zostawił po sobie najwspanialszy pomnik – pomimo, że był biedny. Tę cechę chcieliśmy wyeksponować – działanie na rzecz innych osób i myślenie nie tylko o sobie.

  2. AsiaK. pisze:

    Jak to się u nas mówi, nie szata zdobi człowieka. Nie bogactwo a czyny stanowią o naszym bohaterstwie

  3. Luiza pisze:

    będziemy zapamiętani przez pryzmat tego co pozostawiliśmy po sobie dla innych

  4. aniaj pisze:

    o człowieku świadczy nie to co posiada, ale to czego dokonał 😉

  5. Max pisze:

    Nie trzeba być bogatym aby obdarowywać innych prezentami. Nasze czyny mogą być wspaniałym prezentem dla innych 🙂

  6. IwonaC pisze:

    Mozna odejśc na zawsze a w pamięci zyc na wieki

  7. Zb0y pisze:

    Człowiek wat jest tyle co pamięć po nim …

  8. nikac pisze:

    skromność

  9. Berenika pisze:

    Bajka jest przecudna! Tyle jesteśmy warci, ile możemy dać od siebie innym – szkoda, że dziś mało kto o tym pamięta…