Cykl: Wczoraj pytanie dziś odpowiedź – „Dlaczego na śniadanie nie wolno jeść wyłącznie kulek z mlekiem?
Odpowiedź: ” Oczywiście wolno jeść wyłącznie kulki czekoladowe z mlekiem, jeśli nie jest się na obozie i nie potrzebuje porządnych zapasów energii na cały dzień”
Patrzymy sobie co rano na nawyki żywieniowe dzieciaków (bez różnicy – mali czy duzi) i trochę włos się na głowie jeży. Nie, żebyśmy byli purystami jedzenia, dietetykami i mieli klapeczki na wyłącznie zdrowe odżywianie… nie, nie, nie 🙂 Ale z nawykami trudno walczyć, a podstawowym nawykiem większości dzieci jest talerz mleka z czekoladowymi kulkami. Albo dwa talerze? Albo trzy? I cóż my tu mamy… zapełniony żołądek płynem, cukier, węglowodany i za godzinę głód. I podjadanie z zapasów. A nie ma tu zdrowych przekąsek co 2 godzinki. Obiad jest o określonej porze. A wydatek energetyczny w ciągu dnia ogromny. Dodatkowo na śniadanie jest ciasto (tak tak, domowe ciasta tu dają, baaardzo smaczne), miód i dżem. Prowadzimy więc coroczną krucjatę „Chleb przed kulki” 🙂 – czyli pilnujemy, żeby najpierw zostało zjedzone coś konkretnego (kanapka – co na wierzchu do wyboru – byle nie dżem) a kulki z mlekiem mogą być na deser. Przy czym „chleb” jest tu symbolem produktów innych niż mleko i płatki 🙂 Oczywiście jest bunt na pokładzie… wszak consuetudo est altera natura 🙂 Aleeee dlaczego nie można kulek z mlekiem? Aleeee bo ja w domu zawsze jem.
No można, można, ale najpierw coś co zostanie w brzuchu na dłużej niż woda? 🙂 Jeśli desery i słodycze zaplanowane są po obiedzie – to dlaczego zaczynać od nich dzień? Wszelkie masła orzechowe, Nutelle i tego typu smarowidła już wyeliminowaliśmy 🙂 bo nie było nad tym kontroli. Gdyby się dało, niektórzy żywili by się wyłącznie bułkami z Nutellą. Ale nie bądźmy okrutni – miód i dżem zostały. Zatem – można mleko z kulkami, ale po kanapkach, a nie zamiast.
To tak tylko dla uzasadnienia, gdyby ktoś się żalił, że nie ma co jeść 🙂 Jedzenia różnorodnego jest wbród, ale na obozie „chleb przed kulki” 🙂
A w domu – hulaj dusza bez kontusza… I tak to tutaj, kontrolnie, o tym nawyku żywieniowym zostawię… ku uwadze, że ograniczamy słodkie gazowane napoje, ciastki i w ogóle cukier już nie krzepi, a tymczasem na śniadanie…
Parafrazujac „Drogie ciałko rośnie po cichu, także u dzieci”…
Yoshi
Najnowsze komentarze