Dzień pierwszy
Po wczorajszym przyjeździe i wieczornym wybieganiu – standardowo – niespożyta energia. Dzisiaj rozruch poranny – w Czarnych o 6.30, w młodszych – 7.45. W związku z tym, Sempaie małych nie śpią od 5 rano,...
czyli blog z życia Letniej Szkoły Aikido dla Dzieci i Młodzieży
Po wczorajszym przyjeździe i wieczornym wybieganiu – standardowo – niespożyta energia. Dzisiaj rozruch poranny – w Czarnych o 6.30, w młodszych – 7.45. W związku z tym, Sempaie małych nie śpią od 5 rano,...
Co roku zbiórka na obóz przynosi nam nowe doświadczenia. Do tego, że ktoś nie przyszedł, bo zapomniał, albo myślał, że wyjazd jest innego dnia – w sumie już przywykliśmy. Raczej robimy zakłady na kogo...
Dobry wieczór…a właściwie to dzień dobry. Dzieciarnia teoretycznie śpi, (chociaż dzisiaj jak zwykle biegali, jakby ich kto ze smyczy spuścił i psami szczuł ) Sempaie po odprawie to jest chwila na zarządzenia na jutro....
No to dojechaliśmy. Wszyscy cali, zadowoleni, najedzeni, rozpakowują manatki. Trening inauguracyjny około 18.00 jak tylko odetchniemy. Jakubowo pozdrawia Warszawkę 🙂
Autokar nr 1 odjechał o czasie. Refleksja nr1 -od przyszłego roku za spóźnienie pompują Rodziciele, przecież nie będziemy karać biednych dzieciaczków. 🙂
Dopiero co się rozstawaliśmy ze smuteczkiem, a tu już za chwilę kolejny obóz:) Obiecanki spełniłam – blogowałam (może nie usilnie, ale jednak) na moich Aikibajkach. Kto czytał – ten wie – kto nie czytał...
Najnowsze komentarze