Głos Kołatka: Ad. poczta obozowa…
Redakcja jest pod głębokim wrażeniem niektórych pocztówek przychodzących do dzieci. Szczególne wrażenie zrobiła na nas trójwymiarowa pocztówka z krasnalem. Jak się popatrzy z jednej strony – stoi sobie fajny krasnal z niby młotem w ręce… jak się popatrzy z drugiej – ów krasnal wali się w głowę tym młotem, głowa się rozpryskuje, krew, kawałki lecą na boki… Można sobie tak oglądać raz z jednej raz z drugiej i z upojeniem kontemplować autodestrukcję krasnala…
Niezapomniany widok… idealny dla 7- latka. Starzy ludzie powiadają, że to jak łyżka dziegciu w beczce miodu 🙂
Zapisawszy w kajeciku na przyszłość, że trzeba zwrócić uwagę nie tylko na treść listów jakie się do dzieci pisze, ale i na rodzaj pocztówek… pozostaję z ukłonami i wdzięcznością dla piszących:)
Yoshi
Redaktor Naczelna Głosu Kołatka.
Najnowsze komentarze