Miesięczne Archiwum: lipiec 2014

Pakujemy się i wyjazd

Melduję, że drużyny przystąpiły do pakowania, sprzątania i czynności związanych z wyjazdem.  Meldunki o odjazdach autokarów będę wrzucać na FB – proszę zaglądać przez nasza stronę – kto nie ma dostępu.  Wyjeżdżamy o 10...

Egzaminy obozowe – wieści z pola walki

Dzisiaj odbyły się obozowe egzaminy na kyu różnej maści. I tak, na kyu dziecięce zdali: Małgosia Kudła – 8 kyu Bruno Gałwiaczek – 7 kyu Robert Falkowski – 7 kyu Kacper Skoczylas – 7...

Imprezowanie za nami – wyniki Turniejowe:)

Dzisiaj, tradycyjnie – ostatni dzień obóz i imprezy na całego. Po pierwsze, był poranny wypas – bo bez rozruchu porannego. Potem rozeszła się po obozie wieść, że piraci będą atakowali od strony plaży, więc...

Cud niepamięci…

Siedzi dwóch gentelmanów w holu przy wejściu do zamku i gra w szachy – A co Wy tu robicie? – pyta Sempai? Co mieliście robić? – Szukać klucza do pokoju – pada odpowiedź. (szachownica...

Ostatni dzień obozu – bez telefonowania

Tradycyjnie – ostatniego dnia obozu – wyłączamy telefony. Jutro… będzie wielka impreza od samego rana do wieczora:) Chodzą słuchy o ataku piratów na Zamek Shoguna, trzeba będzie zbroić flotę – nie pogadamy przez telefon...

Korki z aikido?:)

Obiecałam sobie, że przy okazji tematu o pasjach wtrącę kilka słów na temat podejścia do treningu naszych milusińskich. Powiem o treningu – bo to mam codziennie, widzę, odczuwam na własnej skórze i borykam się...

Wieści turniejowe…

Po dwóch kolejnych turniejowych dniach, wyniki nieco się zmieniły. Nie uwzględniając dnia dzisiejszego – w grupie młodszej na pierwszym miejscu są Zielone Posejdony, w grupie starszej Fioletowe Diablice. Trzy zawieszone drużyny musiały mocno wysilić...

Historie wieczorne

Z cyklu – historie wieczorne : )) Młoda dama stoi pod prysznicem i wyje w niebogłosy. Obok niej Sempai tłumaczy – „Trzeba umyć głowę, już trzeci dzień nie myłaś”. Włosy – w stanie rosołowym...

Był sobie chłopiec…

Był sobie chłopiec, lat mniej więcej sześć, którego rodzice przyprowadzili na trening. Bawił się, ćwiczył, raz mu szło lepiej raz gorzej, czasem mu się nie chciało, a czasem musiało mu się chcieć :), miał...