Bitwa o długowieczność rozpoczęta…

Drużyny się zebrały, ustawiły w szyku bojowym, wzniosły proporce i okrzyki.
A nazywają się:
Pomarańczowa Zaraza
Momiji
Pogromcy Wirusa
Zielone Przeciwciała
Super Spray
Korona Fighters
Aikido vs. Corona
…przy takiej ekipie długowieczność mamy zagwarantowaną na 100% 🙂

Poza tym, dowiedzieliśmy się, że w okolicy mieszkał podobno wielki znachor, który leczył z każdej choroby, z jaką do niego przychodzono. Jednakże i on nie zdołał pokonać Czasu – największej zarazy, która pochłonęła tysiące istnień. Niemniej jednak naczynia, w których mieszał swoje eliksiry i przyrządzał wywary nadal gdzieś tu są. Naszym zadaniem było je odnaleźć. …i odnaleźliśmy:) Będzie w czym eksperymentować:)

No i jeszcze Aikidko na macie było… 🙂

Nieustannie prosimy o wspieranie smuteczków wieczornych, idzie nam już całkiem nieźle, ale słowo wsparcia zawsze się przyda. Jedyne czego robić nie wolno, to obiecywać ” że jak Ci będzie smutno dalej, to Cię zabierzemy”… nie, nie, nie idźmy tą drogą.  Nie strzelajmy sobie w kolano… To nie pomaga w walce ze smuteczkiem rozłączeniowym tylko go podtrzymuje. No chyba, że jesteście zdecydowani Państwo dziecko zabrać, bo Wasza rozłąka jest nie do wytrzymania – to wtedy przyjeżdżajcie od razu 🙂 Nie ma co męczyć i jego i nas … 🙂 Tylko trzeba wtedy pamiętać, że kolejna próba w przyszłości będzie przebiegała tak samo…

Yoshi

PS. Karaś ma się dobrze, ciągle bezimienny…
PS.2 Polowanie nieskuteczne
PS.3 Felicjan Przekot, który też jest na wyjeździe wakacyjnym nauczył się przechodzić przez płot przy wydatnej pomocy  i asekuracji Tolesława, Nitki i Tofika:) To nowa umiejętność w felicjanowym życiu:) druga po wchodzeniu i spadaniu z drzewa.