Szatański plan…
Tak tu sobie kombinujemy i knujemy już od ubiegłego roku na temat telefonów. Tak, temat drażliwy, zwłaszcza teraz, kiedy ostatni rok właściwie przykuł większość nas do elektroniki, a dzieciom zrobił z tym całkiem porządne...
Autor: toranagayoshi
Telefony do grup – zaktualizowane
Drodzy i szanowni,Poniżej telefony do grup. W PONIEDZIAŁEK 28.06 WYJĄTKOWO będzie można dzwonić przez 1,5 godziny. Standardowo – godzinkę dziennie. I jak zwykle – gorąca prośba – buziaczki, całuski, słowa wsparcia – w sensownym...
Przybyliśmy, ogarnęliśmy…
…jak wampiry krwi, jak kania dżżu… Nooo dobrze. To tak: dojechaliśmy, jedliśmy, rozpakowaliśmy się, dzieci biegały, jedliśmy, biegały, było spotkanie inauguracyjne, biegały, było parę chwil wolnych po spotkaniu, biegały, skakały, wspinały się…. jak wampiry...
Stonka Gate znowu nadaje…
…minął rok. Zwariowany, pełen emocji, niepewności, strachu, nadziei. Pełne spektrum, karuzela raczej dla twardzieli. Ale jesteśmy, tu i teraz, jedziemy na kolejny obóz i mamy szczerą nadzieję dobrze się bawić, żeby choć trochę oderwać...
Masakatsu agatsu
Dziś był finałowy dzień naszej walki o odzyskanie daru długowieczności. Drużyny nadwornych epidemiologów Shoguna ruszyły po ostatnie składniki magicznego eliksiru. Przed nimi była droga najeżona trudnościami i zadaniami do rozwiązania, ale zdobyli wszystko co...
Jak się nie przewrócisz…
…to się nie nauczysz. To przysłowie zna chyba każdy z nas i albo usłyszał je w stosunku do siebie albo komuś powiedział co najmniej raz w życiu. Parafrazujemy je w różnych sytuacjach, żarcikujemy, kwitujemy...
…i znowu w telegraficznym skrócie…
…tym razem żadnych atrakcji rewolucynych – po prostu zajęcia z dzieciakami od rana do nozy i różne tam, nasze atrakcje. Widac na zdjęciach, że wszędzie nas pełno. No ale może podsumowując… Była obozowa olimpiada...
Ostatni dzień obozu bez telefonów
Jak zwykle, jak co roku – jutro (wtorek) ostatni dzień obozu i już bez telefonów. W tym roku jeszcze bardziej intensywny – bo egzaminy, gra terenowa, zakończenie, ognisko – oby nam dnia wystarczyło i...
…takie będą Rzeczypospolite…
Przy całej swojej tolerancji, holistycznym spojrzeniu, patrzeniu z różnych stron, rozważaniu różnych aspektów, stawianiu się po drugiej stronie, wierze w ludzi, wierze w pozytywne efekty wychowania we wzajemnym zaufaniu, w konstruktywną rozmowę, w realizację...
Bo zawsze był kompot…
Popełniłam jakiś czas temu post na blogu o sterowaniu na pilota. Pokrótce, było w nim o dzieciakach, które na co dzień wykonują polecenia rodziców, ale zostawione same sobie – kompletnie nie wiedzą co robić....
Najnowsze komentarze